W niewielkiej miejscowości Niepołomice od miesięcy dochodziło do aktów wandalizmu – właściciele wielu pojazdów donosili, że ktoś od dawna dewastuje ich samochodu poprzez rysowanie lakieru za pomocą ostrego przedmiotu. W ciągu dwóch miesięcy funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Niepołomicach otrzymali łącznie trzy zgłoszenia dotyczącego uszkodzenia mienia, w tym przypadku – pojazdów osobowych. Nieznany sprawca regularnie niszczył samochody stojące na jednym z parkingów.
Wpadł, bo rysował nieoznakowany radiowóz.
Sprawca wpadł na gorącym uczynku – niepołomiccy policjanci udali się na wspomniany parking, gdzie prowadzili czynności dotyczące niszczenia pojazdów. Nieoczekiwanie, do zaparkowanego, nieoznakowanego radiowozu policyjnego zbliżył się nieznany mężczyzna, który wyjął ostry przedmiot i porysował lakier pojazdu. Policjanci natychmiast dokonali zatrzymania – okazało się, że sprawcą jest 59 – letni mieszkaniec Niepołomic. Odpowiadał on również za wszystkie, poprzednie akty dewastacji.
Dlaczego niszczył pojazdy? Szokujące wytłumaczenie.
59 – letni mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty związane z uszkodzeniami pojazdów. Wstępnie oszacowano, że wyrządził on szkody wyceniane na kwotę ponad 10 tysięcy złotych. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, za które grozić mu może kara pozbawienia wolności do lat 5 i wypłata odszkodowania za zniszczone pojazdy. 59 – latek zapytany został również o powody swojego zachowania. Jak wytłumaczył, robił to, ponieważ kiedyś ktoś mu porysował samochód.